Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?   
AKCEPTUJĘ

spswory@gmail.com

83 343 35 29

MIKOŁAJKI W LUBLINIE

6 grudnia to dzień, na który co roku czekają wszystkie dzieci. Dzień, w którym św. Mikołaj obdarza nas prezentami. W tym roku kl. II i III pod opieką Pani Barbary Konkol, Pani Justyny Firsiuk i Pani Anny Bolesty postanowiły sprawdzić, czy św. Mikołaja można spotkać także w Lublinie.

LINK DO ZDJĘĆ:

https://photos.app.goo.gl/SabKHMVz7jYHYptb8

 

Wyruszyliśmy na wycieczkę bardzo wcześnie rano, ale radośni

i podekscytowani. Już w autokarze dało się odczuć, że jest to niezwykły dzień uszczęśliwiania innych. Zostaliśmy obdarowani słodkimi upominkami z okazji mikołajek. Najpierw odwiedziliśmy Teatr Andersena, a w nim obejrzeliśmy baśniowy spektakl pt. „Historia naturalna czyli o przedziwnych zwierzątkach”.  W teatrze czekała nas też niespodzianka mikołajkowa, a mianowicie spotkanie z lalkarzem, który pokazał  i opowiedział nam o historii tworzenia lalek biorących udział w spektaklach. Mogliśmy je dotknąć, a niejednokrotnie swoimi ruchami pobudzić je do życia. To było super !!!

         Po pysznym posiłku wyruszyliśmy na spacer po Starówce Lublina. Zachwycaliśmy się nie tylko piękną architekturą miejsca, ale także cudownymi świątecznymi zdobieniami. Lublin naprawdę przypominał baśniową krainę! A do tego oczywiście okazało się, że i w tym mieście możemy spotkać św. Mikołaja!!! Był w towarzystwie renifera i rozdawał wszystkim cukierki! To była wspaniała niespodzianka!

         Kolejnym punktem programu były podziemia Starówki i historia powstania miasta Lublina. Tutaj czekały nas ogromne emocje w trakcie przejścia tunelami podziemia, a potem w trakcie oglądania spektaklu w 3D na temat pożaru Lublina, który miał miejsce w XVIII wieku i jego bohaterskiego ratowania przez Dominikanów. Spektakl był wspaniały z pewną dozą grozy!

Po takiej edukacyjnej, ale niezwykle interesującej części wycieczki, dzieci doczekały się wreszcie parku trampolin. Szaleństwom nie było końca, dzieci mogły korzystać ze wszystkich atrakcji, jakie tam się znajdowały. Po wcześniejszej instrukcji i małej rozgrzewce prowadzonej przez instruktorów, mogły w końcu sprawdzić swoje możliwości. Wszystkie dzieci były niezmiernie zadowolone i żałowały, że muszą już wracać do domu.

Wycieczka utwierdziła nas w przekonaniu, że św. Mikołaja można spotkać wszędzie, trzeba tylko tego mocno pragnąć i rozdawać swój uśmiech wszystkim dookoła. Dziękujemy paniom opiekunkom, że zorganizowały nam taka wycieczkę, rodzicom, że pozwolili nam w niej uczestniczyć i przemiłej pani Beacie, która była naszym przewodnikiem i spowodowała poniekąd, że byliśmy tego dnia tacy radośni!